Sprawy damsko -męskie



Sprawy damsko - męskie w Średniowieczu

W Średniowieczu często bywało tak, że małżeństwa dobierały się statusem społecznym np. chłop z chłopką, rycerz z dworzanką.
To samo dotyczyło się pary królewskiej, dlatego często były małżeństwa spokrewnione np. kuzyn z kuzynką. Uważano, że krwi królewskiej rodziny nie można mieszać z niższą warstwą społeczną - byłaby to ujma na honorze. Często poprzez brak znajomości genetyki dzieci par królewskich chorowały lub umierały z braku odporności.

Związki małżeńskie zawierano bardzo wcześnie: dziewczynki już w wieku od 12-15 lat. Wiek chłopców przesuwano o dwa lata ze względu na fakt, że chłopcy trochę później dojrzewają zarówno z punktu biologicznego jak i psychicznego (odpowiedzialność za losy rodziny).
Kobieta, która miała 20 lat już była uznawana za starą pannę.

Dla ciekawości mogę dodać, że w średniowiecznej Polsce nawet księża mieli rodziny (do XIV wieku), choć sam celibat usankcjonowano znacznie wcześniej bo w XI wieku w czasie pontyfikatu papieża Grzegorza XVII. W Polsce jeszcze w okresie późnego średniowiecza księża mieli rodziny, co nie budziło wielkiego oburzenia ze strony społeczeństwa tak jak np. dzisiaj. Wprowadzenie celibatu miało na celu to, aby po śmierci księdza nie dochodziło do dziedziczenia ze strony dzieci księdza. Taki Mikołaj Kopernik też miał kochankę - swoją kuzynkę. Jakby tego było mało, była ona mężatką.

Jeśli chodzi o zdradę małżeńską - stosowano różnego rodzaju kary np. kobietę, która zdradziła męża kamienowano lub zabierano jej dzieci a podkładano szczenięta - było to ogromne upokorzenie dla kobiety. Jeśli chodzi o mężczyzn, stosowano inne kary - mężczyzna miał dwie możliwości: podciąć sobie samemu gardło, albo drugą możliwość: przybijali genitalia do poręczy mostu lub odcinali brzytwą.
Mężczyznom żonatym, którzy dopuścili się zdrady częściej wybaczano niż kobietom. Stosowanie kar miało na celu odstraszenia przyszłych kochanków a mężowie, którzy brali udział w wyprawach wojennych mieli poniekąd taką gwarancję, że dzieci będą przychodzić na świat z prawego łoża małżeńskiego.

A jak wyglądały miłosne podboje? Im niższa warstwa społeczna, tym było łatwiej zdobyć taką niewiastę. A już taki rycerz, który chciał zdobyć szlachciankę, musiał być okryty sławą np. w turniejach rycerskich bitwach itd., musiał znać się na poezji, literaturze, musiał umieć grać na instrumentach. Poza tym jego kultura i inteligencja też była istotną sprawą.

A czy w Średniowieczu były prostytutki? Były. Nazywane były one murwami. Musiały nosić żółte szaty, oraz włosy farbować na rudo. Były często żonami katów.