Legenda Toruńska



Toruńska Legenda

Legenda dotyczy czasów średniowiecza, kiedy Toruń zamieszkiwali Krzyżacy. Żył tam pewien brat zakonny, który był bardzo nieuczciwym człowiekiem - na każdym kroku popełniał jakieś przestępstwa, wykroczenia, jakieś grzechy itd. Całe jego hulaszcze życie doprowadziło do tego, że przełożony komtur nie wytrzymał dalszych występków i poczynań owego krzyżaka postanowił w jakiś sposób go ukarać. Kazał mu, aby w ramach pokuty sam własnoręcznie wybudował wieżę tak krzywą, jak jego dotychczasowe życie.

Jednak prawda o krzywej wieży jest zupełna inna. Według historyków zaraz za murami miasta przepływała rzeka Wisła - była rzeką nieuregulowaną i bardzo często podmywała tereny podmiejskie. Teren, na którym została wybudowana wieża stał się teren piaszczystym, bagnistym, co doprowadziło w konsekwencji do tego, że sama wieża stopniowo zaczęła się przechylać. Gdy uregulowano nurt Wisły wieżę odrestaurowano. Wieża była obiektem obronnym miasta. Natomiast w późniejszym okresie wieża pełniła rolę karcera - więzienia, w którym zamykano nieuczciwe mieszczanki z Torunia. Natomiast kiedy mieszczanki Torunia zaczęły uczciwie żyć, wieża służyła jako obiekt mieszkalny.

Według legendy - turyści, którzy przyjeżdżają do Torunia, będąc blisko legendarnej wieży mogą sobie zrobić test na uczciwość - tylko nie licznym ta sztuka się udaje. Test polega na tym, aby stanąć koło wieży na palcach, zamknąć oczy, i zrobić kilka kroków przed siebie, nie przewracając się.

Odchylenie wieży z dołu do góry wynosi aż półtora metra.